Archiwum 17 lutego 2005


lut 17 2005 Bez tytułu
Komentarze: 0

Nauczyłeś mnie walczyć, przyjmować ciosy nie bacząc na rany i ból. Nauczyłeś mnie leczyć niektóre z nich, może nie wysłuchałem wszystkiego co szeptałeś mi w czasie snu i dlatego cierpię na emocjonalną hemofilię. Nauczyłeś mnie żyć z moimi drobnymi cierpieniami i je dźwigać, może znów słuchałem nieuważnie bo nie zawsze potrafię podnieść się kiedy upadam pod ich ciężarem. Nauczyłeś mnie walczyć i przeć do przodu, naucz proszę trwać i czekać cierpliwie, naucz jak pokornie zatrzymać się w miejscu i przyjmować wiatr wysuszający oczy, naucz proszę jak płynąć razem z nim bez strachu przed tym co przyniesie. A może uczyłeś a ja zaślepiony walką znów nie słuchałem, a może uczysz właśnie teraz. Zatem proszę cię o pokorę, o to żeby trwać, a trwając walczyć, niech czas będzie mym orężem, pokora zbroją, a cierpliwość tarczą. Naucz mnie być.

uosiu : :